niedziela, 20 maja 2012

Tort bakaliowy

   Dziś tort bakaliowy z książki " 103 Ciasta Siostry Anastazji". Bardzo dobry i efektowny tort, nie za ciężki bo z masą budyniową. Z przepisami siostry Anastazji bywa różnie, nieraz wychodzą przepyszne ciasta, a nieraz pozostawiają wiele do życzenia. Bardzo często modyfikuję jej przepisy bo albo celowo nie zdradza nam swoich tajemnic kulinarnych, albo czasem przez nieuwagę zapomniała dodać wszystkich potrzebnych składników. Nie mniej jednak jej przepisy są godne uwagi. Tort jest pracochłonny, ale warto się pomęczyć:)




Składniki na biszkopt jasny:

  • 4 jaja
  • 1/2 szklanki cukru kryształu
  • 3/4 szklanki mąki
  • 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
Wykonanie:

   Białka ubić na sztywno, dodać cukier i żółtka. Następnie dodać przesianą mąkę i  zmieszaną z proszkiem do pieczenia, wymieszać. Wylać na formę do pieczenia*. Piec w temp.160-180 stopni ok. 30-40 minut.

* tort piekłam w tortownicy o średnicy 24 cm. Wyszedł bardzo wysoki. Sugeruję wziąć trochę większą foremkę.

Składniki na biszkopt kakaowy:

  • 4 jaja
  • 2 łyżki mąki 
  • 2 łyżki gorzkiego, ciemnego kakao
  • 6 łyżek cukru
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Wykonanie:

   Przygotować biszkopt tak samo, jak biszkopt jasny.

Składniki na biszkopt orzechowy:

  • 5 białek**
  • 1 łyżka mąki pszennej
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 20 dag orzechów włoskich, krojonych
  • 20 dag cukru kryształu (użyłam mniej)
  • 1 łyżka miodu
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
** żółtka będą wykorzystane do masy budyniowej

Wykonanie:

   Białka ubić, dodać cukier i dobrze ubić. Dodać resztę składników i delikatnie wymieszać. Piec w temp. 180 stopni przez 30-40 minut.

Składniki na placek kokosowy:

  • 5 białek
  • 1 szklanka cukru kryształu (dałam 3/4 szklanki)
  • 20 dag kokosu
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 4 łyżki soku z cytryny
Wykonanie:

   Białka ubić, dodać cukier i dobrze ubić. Dodać resztę składników i wymieszać. Piec w temp.180 stopni przez ok. 35-40 minut, aż do złocistego koloru.

Masa:

  • 1 litr mleka
  • 10 żółtek
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • 3 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1 cukier wanilinowy
  • 15 łyżek cukru kryształu (dałam 10)
  • 2 kostki margaryny ( dałam 1 i 1/2 kostki masła)
  • 1-2 łyżeczki kakao (dałam pół tabliczki gorzkiej czekolady rozpuszczonej na parze)
  • brzoskwinie z puszki
Wykonanie:

  1. W szklance mleka roztrzepać żółtka, mąkę pszenną i ziemniaczaną oraz cukier zwykły i wanilinowy.
  2. Resztę mleka zagotować.
  3. Do gotującego się mleka wlać roztrzepane żółtka i ugotować budyń. Następnie go ostudzić.
  4. Masło utrzeć dodając po 1 łyżce zimnego budyniu.
  5. Do 1/3 utartej masy dodajemy kakao (w moim przypadku rozpuszczona czekolada) i mieszamy. Pozostałą masę mieszamy odsączonymi i pokrojonymi w kostkę brzoskwiniami.
Uwagi:

Masy wychodzi bardzo dużo (na moją tortownicę było za dużo, chyba, że użyjecie większą to będzie w sam raz). Masa wychodzi za rzadka. Moja sugestia jest taka, ze jeżeli ktoś piecze tort na większą formę, to niech doda więcej mąki ziemniaczanej i pszennej. A jeżeli ktoś robi tort na mniejszą formę tak jak ja to proponuję zmniejszyć ilość mleka np. o pół szklanki. Następnym razem na pewno tak zrobię.

 Przełożenie placka:

Biszkopt jasny - połowa masy z brzoskwiniami - biszkopt orzechowy - masa kakaowa (czekoladowa) - placek kokosowy - druga połowa masy z brzoskwiniami - biszkopt kakaowy - dowolna polewa.






piątek, 18 maja 2012

Ciasto kruche z rabarbarem

   Przechadzając się po zielonym ryneczku dostrzegłam rabarbar i nie mogłam przejść obok niego obojętnie. Przytargałam do domu kilogram i upiekłam tradycyjne kruche ciasto z kruszonką. Polecam.



Składniki:

2 1/2 szklanki przesianej mąki
1/2 szklanki cukru pudru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 żółtka
1 łyżka kwaśnej śmietany
3/4 kostki margaryny
1 kg rabarbaru
5-6 łyżek cukru zwykłego

Kruszonka:

1 szklanka mąki
80 g cukru pudru
1/3 kostki masła
pół opakowania cukru wanilinowego

Wykonanie:

   Z mąki, margaryny, cukru pudru, proszku do pieczenia, żółtek i śmietany zarobić ciasto. Schłodzić godzinę w lodówce. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Ciastem wylepić formę (można zetrzeć na tarce i potem wylepić). Podpiec ciasto przez ok.15 minut, żeby nabrało złocistego koloru. Po tym czasie wyjąć i lekko ostudzić.
   Obrany i umyty rabarbar pokroić na kawałki. Na rozgrzaną patelnię wrzucić rabarbar, posypać cukrem i na dużym ogniu podgrzewać kilka minut (4-5 minuty) aż puści sok. Następnie odsączyć na durszlaku.
   Wszystkie składniki na kruszonkę dokładnie posiekać, potem ugniatać aż powstaną kawałki ciasta.
   Na przestudzone ciasto wyłożyć odsączony rabarbar, posypać łyżką bułki tartej. Całość posypać kruszonką. Piec w nagrzanym piekarniki do 180 stopni przez ok 35-40 minut.






środa, 9 maja 2012

Placuszki z jabłkami

  Dziś coś dla wielbicieli słodkich śniadań. Szybkie w wykonaniu placuszki z jabłkami najlepsze są na ciepło. Mięciutkie, pachnące cynamonem, takie jak lubię. Naprawdę polecam:)




Składniki:

  • 4 jabłka
  • 200 g maki
  • 1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 4 łyżki cukru pudru
  • 1 łyżeczka cukru wanilinowego
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1 jajko
  • 3 łyżki roztopionego masła
  • ok. 300 ml mleka

Wykonanie:

   Jabłka obieramy ze skórki i kroimy w plasterki. Następnie małą zakrętką np. po soku ( w moim przypadku po syropie) usuwamy środek. 
   Mąkę przesiać, dodać proszek do pieczenia, 2 rodzaje cukru, cynamon, jajko, masło i wymieszać. Stopniowo dodajemy mleko. Jego ilość należy kontrolować, żeby ciasto nie było zbyt rzadkie. Ciasto powinno być dosyć gęste ( gęstsze niż na naleśniki) żeby nie spływało z jabłek. Rozgrzać patelnię z niewielką ilością tłuszczu. Plasterki maczamy w cieście i smażymy na średnim ogniu przez kilka minut na jednej i drugiej stronie. Placuszki odsączyć na papierowym ręczniku, posypać cukrem pudrem. 


sobota, 5 maja 2012

Ciasto marchewkowe

   Zawsze miałam opory przed zrobieniem ciasta marchewkowego i długo z tym zwlekałam. Nie przemawiała do mnie marchew w cieście. Bałam się takiego połączenia, jednakże ciekawość wygrała. Jak to się mówi "raz kozie śmierć", zaryzykowałam i ... byłam zła, że tak późno je odkryłam. Jest warte uwagi. Miłośnicy przypraw korzennych, cynamonu z pewnością je pokochają. Ciasto jest wilgotne, miękkie i ma piękny kolor. Ponieważ pierwszy raz eksperymentuję z takim ciastem i nie wiedziałam jak je wykonać musiałam "poszperać w necie, żeby znaleźć podstawowy przepis. Zainspirowałam się ciastem marchewkowym z mojewypieki.blox.pl. Wprowadziłam trochę zmian. Poniżej przedstawiam przepis z moimi poprawkami. 



Składniki:
  • niepełna szklanka mąki
  • 1/3 szklanki drobnego cukru
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia
  • pół łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1/4 łyżeczki gałki muszkatałowej
  • 1/4 łyżeczki ziela angielskiego
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 1/3 szklanki oleju rzepakowego lub słonecznikowego
  • 2 jajka
  • 1 szklanka orzechów włoskich
  • 3/4 szklanki odsączonych i pokrojonych ananasów z puszki
  • 1 szklanka startej na dużych oczkach marchewki

Uwaga: wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową

Wykonanie:

Do miski dawać kolejno mąkę, cukier, proszek, sodę, sól, przyprawy, jajka, olej, orzechy, ananasy i marchewkę. Wszystko dokładnie wymieszać. Małą formę (moja miała średnicę 24 cm, lepiej użyć mniejszą - ciasto będzie wyższe) wyłożyć papierem do pieczenia i wlać ciasto. Piec w temperaturze 180 stopni przez 40-45 minut do "suchego patyczka". Ciasto wystudzić i wyjąć z formy.

Składniki na krem:

  • 250 g serka philadelphia
  • 3/4 przesianego cukru pudru
  • 3 łyżki miękkiego masła
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
 Wszystkie składniki utrzeć mikserem na gładką masę. Ciasto można przekroić (jest bardzo delikatne i może się rwać) i przełożyć połową masy. Drugą połową posmarować wierzch. Ja swoje posmarowałam tylko z wierzchu.


środa, 2 maja 2012

Kruche ciasteczka z nutką cytrynową


   "Wiosna, wiosna, wiosna ach to ty...". Na pewno znacie słowa tej piosenki Marka Grechuty. Od kilku dni ciśnie mi się na usta. W końcu zawitała upragniona przeze mnie wiosna i maj. Uwielbiam ten miesiąc i przyrodę, która wtedy budzi się do życia. Majówka w pełni, pogoda nas rozpieszcza jest cudownie:). A skoro jest kilka dni wolnych postanowiłam upiec lekkie i kruche ciasteczka pachnące wanilią i cytryną.




Składniki na ok. 45 ciastek:

  • 200 g masła
  • skórka starta z 1 dużej cytryny lub 2 małych
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia
  • łyżeczka cukru wanilinowego
  • 2 1/2 szklanki mąki
  • 1 jajko
  • 1 łyżka soku z cytryny

Wykonanie:

   Wymieszać wszystkie składniki. Jeżeli ciasto będzie rzadkie należy dodać więcej mąki. Schłodzić w lodówce godzinę. Następnie wyjąć ciasto i rozwałkować na grubość ok. 3 mm. Foremką wycinać ciasteczka. Pieczemy w nagrzany piekarniku do 180 stopni przez ok. 9-11 minut. Czas zależy od grubości ciasteczek. Ciastka można oprószyć cukrem pudrem, udekorować czekoladą, ale same też ładnie się prezentują.